Co to znaczy dbać o siebie? Co to znaczy dla Ciebie?
Kiedyś myślałam, że chodzi o zdrowe jedzenie, ćwiczenia, sen, wizyty profilaktyczne u lekarza, a także u kosmetyczki czy fryzjera… Teraz mam głębokie przekonanie, że dbanie o siebie oznacza coś więcej, bo oprócz ciała mamy przecież jeszcze umysł i dusze . Jesteśmy CUDem – połączeniem Ciała, Umysłu i Ducha.
W tym odcinku:
– Co to jest self care?
– 16 lub więcej przykładów jak praktykować self care
– Jak zabrać siebie na randkę?
– O wyjazdach solo i moich przemyśleniach
Link do filmu „Moja Góra” – Przemyślenia z Bułgarii (uwaga bez cenzury i bez filtrów):
hasło: 111
SELF CARE – Dbanie o siebie 🙂
Wysłuchałam
Twojego podcastu dwa razy, chciałam aby wszystko to co mówisz
trafiło do mnie w sposób przemyślany, bez niepotrzebnych emocji –
spokojnie.
Tak, większość
moich znajomych myśli właśnie w tradycyjny sposób , że dbanie o
siebie to samolubstwo – zresztą ja sama bardzo długu tak
podchodziłam do tego tematu, zawsze były sprawy ważniejsze aniżeli
Ja, rodzina, dzieci,dom, praca, psy – wszystkim chciałam
dogodzić, zadbać, aby każdy miał dobrze, ale w tym całym zgiełku
brakowało czasu dla mnie samej.
Nie chodziłam na
spotkania z koleżankami – ba nawet ich tak naprawdę nie miałam –
bo nie było czasu, nie chodziłam do kawiarni, restauracji ,
dyskoteki czy dancingi – mówiłam że nie mam na to czasu, albo że
Czesiek nie chce – wyszukiwałam winnych w innych , ale nie w
sobie.
Dopiero gdy podjęłam
decyzje że zostaje na wsi , że zmieniam swoje życie, zaczęłam
bardziej samej sobie się przyglądać – nareszcie mam czas dla
siebie – tak dopiero po pięćdziesiątce odnajduje samą siebie ,
jest to proces bardzo ciężki bo moje przekonania , zasady i nawyki
które do tej pory miałam bardzo często mnie blokują – sama
sobie nie pozwalam – no bo tak nie wypada 🙁
Cóż z tego że mam
wiedzę, wiem że mam prawo, że zasługuję na to aby się zająć
sobą , gdy moje nawyki mówią mi że jest coś innego do zrobienia
aniżeli to co moja słabo wyrobiona fantazja mi podpowiada. Często
mam ochotę na coś szalonego , ale mój OPÓR, wewnętrzny krytyk
mówi – NIE !! No i ja go słucham – zostaje w domu , czytam ,
słucham , sprzątam, pracuje, – ale nie robię tego co naprawdę bym
chciała. To wcale nie jest takie łatwe jakby się wydawało –
zadbać o SIEBIE. Łatwo jest pójść do fryzjera, kosmetyczki, do
spa – to są wyjścia normalne – ale tak naprawdę zrobić coś
dla siebie – to wymaga więcej odwagi – postawienia się oporowi,
lękowi, wew krytykowi – tak tu trzeba mieć odwagę aby przełamać
swoje bariery. Ale pracuje nad tym.
Dziś zorganizowałam
sama sobie wycieczkę rowerową i przez 2 godziny byłam sama ze sobą
– tak to było piękne – odkryłam przy okazji piękne miejsce –
niedaleko mnie LISIĄ GÓRĘ – gdzie będę mogła zabierać moje
psy na fajną wycieczkę . Tak i warsztaty SILVY też dają mi
większą pewność siebie – pozbycie się swoich barier i
niepotrzebnych przekonań nie idzie tak łatwo jak wypisanie ich na
kartce i spalenie w ognisku – to cały proces który trzeba samej
ze sobą przejść – nikt za mnie tego nie zrobi – to Ja muszę
sama siebie odnaleźć . I będę to robić .
Dziękuje Ci za
Twoje przemyślenia, za Twoje wskazówki -są bardzo dobre,
dziękuje że
wskazałaś mi kilka lat temu tą właśnie drogę , tą ścieżkę
ROZWOJU OSOBISTEGO,
gdyby nie Ty i twoja
pomoc dalej tkwiłabym w świecie w którym moje Ja było by na
końcu, a tak to teraz przynajmniej czuję że mam własne życie i
mogę zajmować się Sobą i nie mam wyrzutów sumienia że kogoś
zaniedbuje ,że jestem samolubna .
KOCHAM CIĘ
MAMA