Mam takie wspomnienie… Widzę siebie jako małą 3-4 letnią dziewczynkę, która tańczy na pieńku przed barem, który prowadziła moja mama. To był bar nad jeziorem z hamburgerami i piwem. Muzyka gra z głośnika a Natalka tańczy w kwiecistej sukience. Nie przejmuje się czy ktoś ją źle oceni, nie przejmuje się techniką tańca. Jej roześmiana buzia i niezgrabne ruchy wywołują uśmiech u klientów baru, niektórzy nawet zaczynają tańczyć razem z nią. Sielsko, swobodnie i totalnie na luzie. Bo czy jest coś bardziej uroczego i rozbrajającego niż słodki mały brzdąc ruszający się w rytm muzyki?


Jakiś czas temu odkryłam, że wciąż tak potrafię. Potrafię poczuć się wolna, beztroska i tańczyć tak jak moje ciało mi podpowiada bez choreografii i bez planu.
A stało się to za sprawą praktyki tańca spontanicznego.
Zapraszam do odsłuchania kolejnego odcinka Podcastu MOVE SPACE.
W tym odcinku opowiadam: Co to jest taniec spontaniczny? Jakie przynosi korzyści? Dla kogo to jest? Moje doświadczenia i wnioski nt. tej praktyki oraz jak się za to zabrać?